Puchar Polski 2008 – podsumowanie

W ostatni weekend – 4-5 kwietnia w Kutnie został rozegrany zaległy Puchar Polski 2008.
W rozgrywkach wzięła udział nasza drużyna, będąc jednocześnie jedynym drugoligowym zespołem w rozgrywkach.
Przed rozpoczęciem turnieju raczej niewielu dawało nam szansę na odniesienie jakiegokolwiek zwycięstwa…

Pierwszy mecz mieliśmy zaplanowany na 4.04, o godz 9.00.
Zwycięzca spotkania miał zagrać w półfinale tego samego dnia o 15.00, natomiast przegrany rozgrywał spotkanie o miejsce V-VI w niedzielę o 9.00.

SCHABY WARSZAWA : BAZA BYDGOSZCZ

Skład Schabów:  P – Miśkof, C – Jim, 1B – Kubek, 2B – Młody/Tabaś/Amen, 3B – Schabowy, SS – sid, RF – Rafał, CF- Arek, RF – tyrek/Kołodziej.
Naszym pierwszym przeciwnikiem była pierwszoligowa Baza Bydgoszcz, którą w ciągu ostatnich dni zasilili zawodnicy z nieistniejących już Jastrzębi.
Od pierwszych minut było widać klasę drużyny przeciwnej. Świetne narzuty bydgoskiego pitchera często okazywały się dla nas zbyt trudne do odbicia. Braki w treningu dla pałkarzy również dawały o sobie znać, dlatego też niezbyt często udawało nam się zdobywać bazy. Złą passę w ok 3 zmianie przełamał Rafał, po którego odbiciu zbiegł punkt.
W obronie szło nam znacznie lepiej, udawało się robić całkiem niezłe auty, lecz również zdarzały się czasem podstawowe błędy owocując utratą baz, a co za tym szło cennych punktów.
Jak zwykle na szczególne wyróżnienie zasługuje miśkof, który podczas 6 zmianowego spotkania rzucił aż 9 strike-outów!
Niestety mecz ten przegraliśmy rezultatem 11:1. Baza Bydgoszcze awansowała do półfinału, a nam pozostała walka o V-VI miejsce z ekstraligowcami z Piaseczna.

SCHABY 1 : 11 BAZA

Po meczu z Bydgoszczą postanowiliśmy wyciągnąc wnioski z kiepskiej gry w ataku, tak więc w sobotnie popołudnie zrobiliśmy sobie intensywny trening odbijania w klatce…

SCHABY WARSZAWA : ZBÓJCERZE PIASECZNO

SCHABY: P – Miśkof, C – Jim, 1B – Kubek, 2B – Młody/tyrek, 3B – Schabowy, SS – sid, RF – Rafał, CF- Arek, RF – tyrek/Kołodziej.

Drugim, a zarazem ostatnim przeciwnikiem była drużyna Zbójcerzy Piaseczno. Zdecydowanie wymagająca i doświadczona drużyna.
Mecz zaczęliśmy w obronie. Skład wyjściowy nie zmienił się od poprzedniego meczu, tak więc na pozycji pitchera znowu stanął niezawodny Miśkof. Po dwóch szybkich autach w naszej obronie zaczęły pojawiać sie błędy niosąc za sobą utratę punktów, a chwilę później grający w barwach Zbójcerzy Rafał Kaliński wybił homeruna zdobywając kolejne punkty. Chwilę później udało się zrobic ostatni out i przystąpiliśmy do ataku przy stanie 0:4.
Po pierwszych narzutach pitchera ekstraligowców i po naszych pierwszych odbiciach okazało się, że wczorajszy trening nie poszedł na marne. Zdobyliśmi kilka cennych punktów, a w odpowiedzi na odbicie Kaliego – Rafał Wachowski również odbił homeruna. Pierwszą zmianę zakończyliśmy prowadząc 7:4.
Podczas kolejnych zmian mecz przebiegał w miarę wyrównanie. Zarówno jedna jak i druga drużyna zdobywała punkty.
Miśkof po raz kolejny potwierdził swoją klasę jako pitcher zakładając podczas 5ciu zmian aż 8 strike outów.
Po 4 i poł zmiany prowadziliśmy 11:9. Gdy po raz kolejny przystąpiliśmy do ataku, udało się zdobyć kolejne 3 punkty nie dając przy tym żadnego outu. Z powodu braku czasu i zbiliżającego się meczu finałowego, sędzia postanowił zakończyć mecz przy stanie 14:9.
W ten sposób po raz pierwszy pokonaliśmy ekstraligową drużynę, zajmując ostatecznie V/VI miejsce w rozgrywkach!

SCHABY 14:9 ZBÓJCERZE

Dzięki występowi w Pucharze, wpisaliśmy się do historii polskiego baseballu jako pierwsza drugoligowa drużyna jaka wystąpiła w rozgrywkach Pucharu Polski. Odnieśliśmy również historyczne zwycięstwo nad starymi wyjadaczami z ekstraklasy.
Z tego miejsca chciałem wszystkim pogratulować świetnego występu! Na wyróżnienie zdecydowanie zasługują miśkof – za dwa świetne mecze, Rafał – za przepięknego homeruna, oraz Kołodziej, który zadebiutował w meczu z Bydgoszczą.
Ogromne podziękowania należą się również Norbertowi i Hanii, za to, co robią dla nas przez cały rok!! Dziękujemy! II liga jest nasza!